Kolejna książka poświęcona
latarniom morskim - zdobyta :-)
latarniom morskim - zdobyta :-)
foto. Studio Flesz Stargard Szczeciński
modyfikacja - Anna-Lena z Zatoki Literackiej
Podróże mogą być różnego rodzaju - w celach prywatnych, zawodowych. biznesowych, długie, krótkie, weekendowe itp...
Trzeba było mi jechać do Trzebiatowa (woj. zachodniopomorskie), prywatnie i poniekąd służbowo, aby zdobyć kolejne vademecum krajoznawcze - poświęcone, a jakże ---- latarniom morskim.
A tak szczerze, na książkę natrafiłam całkiem przypadkiem w muzeum w Pałacu Trzebiatowskim nad rzeczką Młynówką.
Zabawna sytuacja: patrząc na tę książkę w gablocie do sprzedaży, wcale jej nie zauważyłam. Za to widziałam inne książki. Z tego wynika - że najciemniej pod latarnią, nawet tą morską...
Ale na szczęście czujna koleżanka - zwróciła mi uwagę:
"Anna, tutaj jest coś dla Ciebie..." :-)
Dziękuję Beata ;)
Jakże mogłam nie zauważyć?! :-)
Vademecum liczy sobie blisko 80 stron, a poświęcone jest wszystkim latarniom morskim polskiego wybrzeża, nawet tym historycznym, już nieistniejącym ...
"Latarnie polskiego wybrzeża"
Kazimierz Bielicki
Jarosław Ellwart
Gdynia, Wydawnictwo Region, cop. 2014
Polecam
[Anna-Lena z Zatoki Literackiej]
Życzę udanej lektury zatem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)
UsuńOko Beaty jak zawsze czujne :D :-)
OdpowiedzUsuńTak Aniu, Beata niezawodna w każdej sytuacji ;)
OdpowiedzUsuń